Pozwól mi zatrzymać ten świat, mieć te cuda, które czynisz dla mnie.
Gdy leżę w łóżku w nocy nic nie może mi zaszkodzić, gdy tulisz mnie do snu. Gdy budzę się rano, zdezorientowana bez Ciebie, bez wiary, biegnę do niewidzialnego celu, bo może wkrótce.
Obłęd trzyma mnie z dala od podstaw konstruktywnej aktywności.